Kosmetyki do makijażu
Wyczekany post!
Moje kosmetyki do makijażu:)
Na początku, wybaczcie mi te przerwy na blogu, ale jesteśmy w ciągłych rozjazdach..
Ciężko jest się wtedy skupić i napisać coś sensownego;)
Dlatego, moja prośba dotyczy też, tematów postów, jakie byście chcieli przeczytać. Możecie zrobić to drogą meilową: obrazkilaru@gmail.com lub w komentarzach.
A teraz, słów kilka o kosmetykach.
Mój makijaż, na przestrzeni roku, trochę się zmienił, a raczej czas jego wykonywania.
Teraz musi być szybko, a efekt musi mnie zadowalać.
Istotną rzeczą jest również ,utrzymywanie się go na twarzy. Dobrze, gdyby wytrzymał "macanie" synka :) I właśnie, z powodu tego "macania" nie zawsze go wykonuje.
Przytulanie, łaskotanie, głaskanie- zwyczajnie dziecko mi go "zjada".
Gdy jestem w domu, często rezygnuję z malowania się w ogóle, co wcale nie jest dla mnie problemem, choć bardzo to lubię, dlatego jeśli już chcę zrobić makijaż, używam:
1. Podkład - kolejna buteleczka, uważam, bardzo fajnego, niedrogiego podkładu od
Rimmel Lasting 24
2. Korektor Pro Longer - rewelacyjny i niezastąpiony (choć, początkowo nie przypadł mi do gustu) od MAC
3. Puder, który jest ze mną już długo SEPHORA Multi Smooth
4. Róż w kamieniu - MAX FACTOR
5. Nowy tusz do rzęś - rewelacja! - polecam - BOURJOIS - Volume reveal (idealny po tygodniu).
6. Paletka do powiek ZOOEVA - Naturally Yours - idealne odcienie, na co dzień i wieczór. Jedynym minusem jest jej wielkość.. Niestety, nie jest zbyt kompaktowa, szczególnie na wyjazdy.. i nie ma lusterka, co jest dla mnie minusem:/
7. Do brwi używam różnych rzeczy, teraz akurat z firmy LOVELY. (wykonuje też samodzielnie henne brwi- okazuje się to banalnie proste)
8. Kuleczki rozświetlające z WIBO
9. Błyszczyki matowe Milion dollars od WIBO - bardzo je lubię!
Kosmetycznie jest minimalnie i bardzo to lubię. Często używam tylko podkładu, tuszu do rzęs, różu. Mam swój ulubiony bronzer, od Piere Rene, ale aktualnie go nie używam. Myślę, ze niebawem w cieplejsze dni, zamienię róż, właśnie na niego.
Aktualnie, to są moje "mazidła", które zabieram ze sobą i po które zazwyczaj sięgam :)
A jak to jest u Was?
Uwielbiam Wibo! W zasadzie większość ich kosmetyków się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJa te których używałam również mogę polecić, jedynie tusze do rzęs, u mnie się nie sprawdzają..
UsuńNie ma chyba kobiety, która nie posiadałaby żadnych kosmetyków do makijażu. Osobiście jestem wielką zwolenniczką kosmetyków do makijażu z https://eveline.pl/kosmetyki-do-makijazu i jak dla mnie są one wręcz niezbędne. Tym bardziej, że ja się codziennie rano maluję.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń