Tego nie dostaniesz w pakiecie

Posiadanie dziecka wiąże ze sobą wiele obowiązków. 

Szczerze? 

Jasne, że możemy sobie tłumaczyć i mówić, że nie ma nic piękniejszego od uśmiechu własnego dziecka, ze on wszystko wynagradza.. To prawda, ale..  

Ale są pewne sytuacje z których chcemy zapaść się pod ziemię; zniknąć, wyjechać... Owszem, wakacji, nie wyobrażam sobie bez mojego dziecka, poranków i wieczorów również... 

Czasami jednak, pakiet cierpliwości jest na wykończeniu i pora zapakować klucze, portfel i pomadkę do torebki i wyruszyć w "świat". 

Dla każdej z nas "światem" może okazać się coś zupełnie innego. Dla mnie, to zwyczajnie "jestem sama i dobrze mi z tym". Mogę iść na zakupy, do koleżanki, mogę poczytać, iść na plotki, pogadać przez telefon. 

Nie, to nie jest odpoczynek od dziecka. 

To jest reset umysłu. 

Zawsze czujna, wspomagająca, uśmiechnięta, radosna, pełna pomysłów - tak,  to ja i setki tysięcy innych mam. 

Pora zasiąść, włączyć serial lub cokolwiek  innego i przenieść się w świat, w którym jedynym wysiłkiem jest przechylenie kieliszka wina.

.Żałuję, och wielka szkoda, że w świecie gdzie dosłownie wszystko można kupić nie ma możliwości kupienia cierpliwości, wykupienia żetonu na większą moc, doładowanie organizmu. 

Niestety, często gdy jesteśmy przemęczone, brakuje nam cierpliwości, to uczucie narasta i zaczynamy się gubić we własnym świecie. Nic nas nie bawi i nie cieszy. Jest to zauważalne szczególnie, gdy dopiero stajemy się rodzicami. Wydaje się, że na tym koniec...a jednak..

Oswojeni już z nową rolą, wydaje nam się, że najgorsze za nami, a później dziecko zaczyna chodzić, a później biegać, a później kształtuje się jego charakter, testowanie rodziców, własne zdanie, koledzy, żłobek, przedszkole i inne dzieci...( Zapomniałam dodać jeszcze historii o wyżynaniu się zębów, szczególnie czwórek i trójek). 

Kto ma dzieci, ten wie.

 Kto nie ma ten nic nie wie. 

Nie obrażajcie się za to ostatnie zdanie, same się przekonacie, jak mało się wie, gdy się wydaje, że się coś wie. 

Mam szczęście, moje dziecko jest kochane. (Czasem są wyjątki) Myślę, ze mądre (dla mnie wystarczająco), najcudowniejsze, rozumie, odczuwa, współczuje i wie, że jak jestem zmęczona to trzeba spać godzinkę dłużej. ;) 

Macie chwilę "wolnego"? Nie sprzątajcie, nie gotujcie, nie myjcie okien, odpoczywajcie. Róbcie coś dla siebie. Spełniajcie się. Na porządki przyjdzie czas. Odpoczynek i chwila spokoju to najcenniejsze chwile. Korzystajcie.