Żłobek - plusy i minusy oraz wskazówki

Moje stanowisko, odnośnie wczesnych placówek edukacyjnych powinny być znane, szczególnie tym osobom, które czytały poprzedniego posta. Aby jednak ułatwić i "spiąć" wszystkie argumenty zarówno za jak i przeciw zrobiłam listę... 

Zawiera ona plusy i minusy posyłania dziecka do żłobka. Lista jest subiektywnym spojrzeniem - moim jako mamy i jako pedagoga. 

Plusy: 

Większe możliwości rozwojowe dziecka (choć nie zawsze)
Interesujące zajęcia
Poznanie społeczne
Zabawy integracyjne
Przebywanie z innymi dziećmi
Nauka poprzez zabawę/ zdobywanie wiedzy ogólnej
Samodzielność
Rozwijanie małej i dużej motoryki poprzez różnego rodzaju aktywności
Pozytywne zachowania

Minusy:

Częstsze choroby- choć niekoniecznie
Problemy z rozłąka i stres separacyjny
Zaburzenia łaknienia i snu - nieoczywiste
Kwestia finansowa
Kwestia organizacyjna
Negatywne zachowania dziecka - nauka przez obserwację
Nieprawidłowe funkcjonowanie żłobka

Myślę, że każdy z nas dodałby do tej listy, jeszcze kilka punktów, zarówno na plus, jak i minus. Rodzice mają różne oczekiwania, spostrzeżenia, każdy ma prawo wychować dziecko według swoich zasad (uwaga:! pamiętajmy jednak, że przebywanie 10 godzin dziecka w instytucjach wychowawczych daje nam ograniczony czas na wychowanie dziecka, w sposób jaki chcemy). 

Żłobki bardzo różnią się od siebie: liczebnością dzieci w grupie, metrażem, jakością i ilością prowadzenia zajęć. 

• Zwróćmy uwagę również na zaangażowanie nauczycieli i opiekunów w życie placówki i chęć poznania dziecka. 
• Jeśli zaprowadzamy dziecko do żłobka, w którym jest ponad 50 dzieci to musimy wiedzieć, że ilość wirusów również będzie większa niż w mniejszych placówkach (co wcale nie oznacza, że nasze dziecko będzie zdrowsze tam gdzie jest mniej dzieci). 
• Wybierając żłobek zwróćmy uwagę na czystość i stan zabawek oraz na podstawy zachowania bezpieczeństwa dzieci ( np. zaokrąglone stoły, bezpieczne krzesełka itp). 
• Nastawienie personelu, ciepło wychowawców jest w żłobku najważniejszym punktem. Małe dziecko musi, przede wszystkim wiedzieć, że "ciocia" jest kochaną, troskliwą osobą, która jest tam dla niego i innych dzieci. 
• My jako rodzice, bądźmy jednak wyrozumiali i zaufajmy wychowującym. Bądźmy również uważni i otwarci na sugestie. 

Pisząc tego posta, mam również prośbę: nie zostawiajmy dzieci na wiele długich godzin w żłobku. Wiem, że czasem jest to nieuniknione, ale niech nie będzie to przypadek a nie codzienność. 

Małe dzieci potrzebują ciepła rodziców i poczucia bezpieczeństwa, które budują sobie w domu rodzinnym, gdyż to właśnie bezpieczeństwo jest kluczem do prawidłowego rozwoju dziecka i wzbudzaniu w nim odpowiednich mechanizmów dla dalszych etapów rozwojowych.