To tylko pozorny spokój

 
Kawa. ciastko, ołówek, internet, książka. Wanna, piana, kieliszek wina. Relaks idealny. Dodać do tego jeszcze maseczkę na twarz, manicure, odżywkę na włosy i mamy wieczór doskonały. 
 Czas na napisanie w spokoju posta, spokojne wypicie kawy, a nawet zrobienie porannej toalety. Niewiele potrzeba do szczęścia.


Będąc młodą mamą doceniam wszystkie chwile, które mogę spędzić w "spokoju". Celowo zapisałam ten wyraz w cudzysłowie, bo przy dziecku nigdy do końca nie masz spokoju( to domena matek). Zawsze myślimy o naszym dziecku, nawet, gdy wydaje nam się, ze nie myślimy, to i tak to robimy. 
W każdym razie, ten moment, gdy mogę wypić poranną kawę nie myśląc w żaden sposób o dziecku, to bardzo cenny czas. Jeśli jesteście młodymi mamami, a Wsze maleństwo ma tydzień, dwa, miesiąc i nie macie czasu na umycie zębów, to spokojnie, nadejdą lepsze czasy. :) 
Piszę w ten sposób, bo wiem, że każde dziecko jest i inne i noworodki nie zawsze śpią po 16 godzin na dobę.
Docenienie małych rzeczy, to jedna z wielu rzeczy, które uczy mnie macierzyństwo. Chwila z bliskimi, zdrowie mojego dziecka, wspólne spędzenie weekendu. To bardzo wiele. Pomoc 
najbliższych jest niedoceniona. Cieszę się, że ich mam.

Musicie wiedzieć, że zostając matką z wielu rzeczy rezygnujecie. To Was potrzebuje dziecko, gdy usypia, to do Was wyciąga rączki jak płacze. Jesteście jego bezpieczna przystanią. Nie da się Was zastąpić nawet najlepszym tatą na świecie. Musicie być na to gotowe. 
Dlatego, czas dla siebie jest tak bardzo ważny, potrzebny. Nie rezygnujmy z dbania o siebie w takim wymiarze jak uważacie. 
Nie mówię tu tylko o makijażu, peelingu stóp, czy depilacji brwi. Piszę, o czymś dużo ważniejszym. odpoczynku fizycznym i po części duchowym. 

Przeczytaniu książki, wypiciu kawy ( tak, tak, dla mnie picie kawy to ceremoniał), słuchaniu muzyki. 
Odpocznijmy duchowo od macierzyństwa. Od opieki nad dzieckiem. 
Brzmi to strasznie? 
Tak.
Chciałam przedstawić to zagadnienie, w jak najlepszym świetle, ale nie wiem czy się mi udało.
Każdy z nas chce jak najlepiej zajmować się dzieckiem. Być radosnym, uśmiechniętym, twórczym.
Nie uda się to, jeśli jesteśmy zmęczeni samym dzieckiem. Nie pozwólmy na to. 
Bądźmy odważni i odpoczywajmy, kiedy tylko możemy. 
Cieszmy się chwilą. 









Komentarze

Popularne posty