Hity czy kity?


Gdy kupujemy kosmetyki, zazwyczaj jesteśmy nastawieni do nich pozytywnie, bo w końcu wydajemy na nie swoje pieniądze. Jeśli już je wydajemy, to w jakimś celu.. 
Wierzymy etykietom i opisom producenta, czasem nawet w wypisywane "totalne bzdury", o których nie mamy zielonego pojęcia, a jednak - wierzymy.. Wierzymy komuś, a raczej całej masie ludzi, stojącej za tym krótkim, a jakże przekonującym nas opisem. Wierzymy im, mimo, że zupełnie ich nie znamy i w większości przypadków, wiemy, że opis to totalna bzdura ...a jednak zostajemy skuszeni do zakupu.. 
Jako osoba, z góry sceptycznie nastawiona do opisów i "bajek" wkładanym między wiersze, jestem też kobietą i niekiedy pewnym "bajkom" zawierzam swoją wypłatę :)
Skusiłam się na: odżywkę w piance Pantene i krem CC do ciała Bielendy...


 Nie będę pisać Wam, jaki mają skład, ani co obiecuje producent, bo jeśli będziecie faktycznie zainteresowani tymi kosmetykami, sami tak, czy tak, przeczytacie opisy na etykietach.
Nie kierowałam się niczym innym,  jak swoim wyborem przy kupnie tych produktów. Moja opinia jest niczym nieskażona.. Nie mam żadnego porównania do zdania innych. 

Polecam te produkty. 
Są na prawdę bardzo dobre. 
Pianka, nie obciąża a włosy są zdecydowanie lżejsze. Nie przetłuszcza. Ładnie pachnie. Nie wiem czy odżywia.. Ale mi chodziło o uniesienie włosów i w tym się sprawdza.. :) Polecam. :)

Krem  - daje świetny efekt. 
Wyglądem przypomina fluid do twarzy. Nie zostawia smug, trzeba tylko równomiernie go nałożyć.. Sprawia wrażenie bardzo zadbanych nóg o ładnym, nienachalnym opalenizną wyglądzie. Super. Używałam go tylko do spódnicy i nie zauważyłam, żeby bardzo brudził, ale lepiej chwilę zaczekać, aż się wchłonie. 
Co do wodoodporności, ciężko mi stwierdzić. Pod prysznicem wraz z użyciem mydła ładnie schodzi. 

Mogę z przyjemnością polecić Wam ten krem, szczególnie jeśli białe nogi nie chcą wyjść spod spodni i macie opory,żeby pokazać je światu;)



 Produkty godne polecenia. Oba zakupione w Rossmann - każdy poniżej 20 zł:)
Mieliście, któreś z nich? 

Komentarze

  1. Mialam ta pianke, nie dosc ze dostalam po niej mega łupieżu to po umyciu wlosow i nałożeniu musialam jeszcze raz myc głowę. Wygladalam jakbym miesiac wlosow nie myla 😝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj... to nieciekawie.. :( może ta firma nie jest dla odpowiednia dla Twoich włosów?

      Usuń
  2. Moje włosy nie lubią Pantene, ale krem CC z Bielendy jest fajny i również polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie byłam jakąś wielką fanką pantene, ale moje cienkie włosy ją lubią:) A krem jest rewelacyjny:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty