Aktualna pielęgnacja twarzy

Jestem przekonana, że grono ludzi, słowem pielęgnacja nazywa  - mycie zębów, głowy, ciała. Dla innych oznacza to: peelingowanie ciała i jego balsamowanie. 

A jeszcze inni (uważam, że jest ich najmniej) słowo pielęgnacja traktują bardzo poważnie. Cały wachlarz maseczek na twarz, peelingów, wizyt u kosmetyczki i przeróżnych zabiegów. 

Ja jestem się gdzieś pomiędzy. 

Nie mam obsesji na punkcie nowości, nie nakładam na twarz kilku kremów na raz; czasami zdarza mi się zmyć makijaż płynem micelarnym i iść spać. 

Bez kremu, maseczki? 

Tak, dokładnie. 

Bywają dni ciężkie i wyczerpujące, dni leniwe i dni, w których nie mam ochoty na mozolne zmywanie makijażu i skomplikowaną pielęgnację.

  

Na co dzień, staram się poświęcić swojej twarzy kilka lub kilkanaście minut. Co się składa na moją pielęgnację? 

1. Pierwszy krok to wstępne oczyszczenie - tutaj wybieram płyn micelarny - Aktualnie używam Vishy- jest bardzo dobry:)

2. Dwa razy w tygodniu, stosuje peeling do twarzy - od długiego czasu używam Sylveco - wygładzającego peelingu, który jest świetny dla suchej skóry:) (dodatkowo, bardzo ładnie pachnie).

3. Po płynie micelarnym przychodzi czas na oczyszczenie - żelem do mycia twarzy - w tej chwili - nowość u mnie z firmy Avene TRIXERA

4. Co do kremu, używam BIOTANIQE kupionego w Rossmanie. Jest bardzo lekki, na zimę zbyt delikatny dla suchej skóry, ale dla mieszanej lub tłustej, może się sprawdzić. 

5. Trzy razy lub cztery razy w tygodniu używam maseczki nawilżającej - na zmianę, Lancome i Babuszki Agafi - maski nawilżającej. Ta z Lancome jest bardzo, bardzo, bardzo dobra. Kupiłam w Sephorze i jest ona miniturką. Kosztowała 59 zł i polecam wypróbować. 

6. Od kilku tygodni używam odżywki do rzęs firmy 4 LONG LASHES. Ciągle czekam na efekty, pierwsze już widoczne:)

]

 Jedyne czego mi brakuje to serum do twarzy. W tym wypadku postawię na olejek arganowy lub inny                                                    - możecie znacie jakieś sprawdzone?:) 

Koniecznie, dajcie znać:)